Bieżące informacje

W FERWORZE ZŁOŚCI UKRADŁ TABLICE REJESTRACYJNE PRACOWNIKA URZĘDU...JEDNAK TO NIE KONIEC

Data publikacji 10.04.2025

Policjanci z Lubania zatrzymali mężczyznę, który dopuścił się kradzieży tablicy rejestracyjnej z pojazdu pracownika urzędu. Zatrzymanie miało miejsce po tym, jak rozczarowany 38- latek niemożnością zarejestrowania swojego pojazdu, postanowił wyjść z budynku i ukraść tablice rejestracyjną zaparkowanego tam auta. Zatrzymany mężczyzna ponadto kierował samochodem z tablicami rejestracyjnymi przypisanymi do innego auta, ale dodatkowo okazało się, że posiadał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Podejrzany usłyszał także zarzut posiadania narkotyków. Łącznie, w zależności od okoliczności sprawy, mężczyzna może zostać skazany na karę pozbawienia wolności do 5 lat.

Do zdarzenia doszło końcem marca br. gdy mężczyzna po nieudanej próbie rejestracji pojazdu pełen frustracji, zauważył pojazd należący do jednego z pracowników urzędu. W przypływie złości postanowił ukraść tablice rejestracyjną, licząc na to, że nie zostanie złapany. Drugiego dnia ten sam mężczyzna ponownie stawił się w budynku urzędu, gdzie został rozpoznany przez jedną z osób. Natychmiast o zdarzeniu powiadomiono policję.

Po przyjeździe na miejsce, dzielnicowi wylegitymowali mężczyznę. Okazało się, że 38 - latek prowadził auto, nie stosując się do decyzji organu dotyczącej cofnięcia uprawnień. Zakaz ten był obowiązujący w jego sprawie, co stanowi dodatkowy element przestępczego procederu. Zatrzymany mężczyzna ponadto w pojeździe, którym przyjechał miał założone tablice rejestracyjne ze skradzionego w 2024 roku pojazdu marki volkswagen.

Mundurowi wraz z zatrzymanym udali się do jego miejsca zamieszkania, gdzie w garażu ujawnili tablice rejestracyjne skradzione z parkingu urzędowego oraz inne. Tablice zostały zabezpieczone a mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.

Podejrzany usłyszał również zarzut posiadania środków odurzających mniejszej wagi, które zostały ujawnione przy nim w trakcie kontroli osobistej przeprowadzonej końcem 2024r.

Decyzją prokuratora, mężczyzna został objęty dozorem policyjnym oraz zakazem prowadzenia pojazdów. Grozi mu kara pozbawienia wolności, która w przypadku łącznego uwzględnienia zarzutów może wynieść nawet do 5 lat. Jego sprawa trafi teraz do sądu, który zdecyduje o dalszym losie mężczyzny.


 

podkom. J. Bujakiewicz-Rodzeń

Powrót na górę strony