LUBAŃSCY KRYMINALNI ZATRZYMALI ZŁODZIEJA SKLEPOWEGO
Policjanci z Wydziału Kryminalnego lubańskiej komendy, kilka godzin po zdarzeniu namierzyli sprawcę kradzieży sklepowej. 40- latek tego dnia ukradł 12 opakowań tabletek do odkamieniania ekspresu na łączną kwotę około 2 tysięcy złotych. W trakcie prowadzonego postępowania śledczy ustalili, że zatrzymany mężczyzna ma na swoim koncie także inne przestępstwa. Usłyszał w sumie 4 zarzuty. Podejrzany został doprowadzany do Prokuratury Rejonowej w Lubaniu, która zastosowała wobec niego środki wolnościowe w postaci dozoru policji. Za popełnione czyny grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W sobotę 12 lutego br., policjanci z Lubania przyjęli zgłoszenie o kradzieży, do której doszło na terenie sklepu oferującego w sprzedaży miedzy innymi sprzęt AGD i RTV. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, iż do zdarzenia doszło około godziny 11.25. Mężczyzna podszedł do stoiska na ,którym stał towar a następnie dokonał jego kradzieży. Czujny pracownik sklepu zareagował natychmiast i rzucił się w pogoń za sprawcą, a już kilka minut później, zatrzymał podejrzanego o popełnienie przestępstwa. Jednak 40-latek wyrwał się z rąk poszkodowanego, odrzucił skradzione mienie i zbiegł.
Cała sytuacja kradzieży została zarejestrowana przez sklepowy monitoring. Mimo że sprawca miał zasłoniętą twarz maseczką, policjanci w swoich działaniach ustalili jego tożsamość. Kilka godzin po zdarzeniu kryminalni namierzyli mężczyznę na jednej z ulic miasta. Został natychmiast zatrzymany i przewieziony do jednostki policji.
Podczas prowadzonych czynności okazało się, że zatrzymany oprócz kradzieży odkamieniaczy ma na swoim koncie także inne przestępstwa przywłaszczenia mienia, kradzieży przyrządu do cięcia glazury wartości około 650 zł oraz oszustwa przy sprzedaży tego sprzęty w lombardzie. Przy zatrzymanym policjanci ujawnili także narkotyki. 40 – latek usłyszał w sumie 4 zarzuty. Prokurator Rejonowy w Lubaniu zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego dozoru policji. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
asp.szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń