ZATRZYMANY NA GORĄCYM UCZYNKU KRADZIEŻY DREWNA Z LASU, POD WPŁYWEM ALKOHOLU I Z NARKOTYKAMI
Wspólne działania dzielnicowych z lubańskiej komendy i strażników leśnych z Nadleśnictwa Pieńsk doprowadziły do zatrzymania mężczyzny, który próbował ukraść z lasu drewno o wartości ponad 400 zł. Dodatkowo mundurowi zabezpieczyli narkotyki, które mieszkaniec powiatu bolesławieckiego miał w pojeździe, a do puli przedstawionych zarzutów trafił jeszcze jeden - dotyczący kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Podejrzanemu grozi teraz kara do 3 lat więzienia.
Wspólne służby funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Lubaniu oraz strażników leśnych z Nadleśnictwa Pieńsk, mają na celu wyeliminowanie procederów przestępczych w tym między innymi zapobieganie nielegalnej wycince drzew czy też nielegalnej jazdy quadami i crossami po terenie leśnym.
Tym razem patrolowano obszar leśny w Nawojowej Łużycki, gdzie według zgłoszeń naniesionych na Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa na tym terenie poruszać się mają osoby na quadach. Bardzo często niszczone są przez taką jazdę lasy, w szczególności runo leśne i gleba, ale także drogi leśne.
Podczas patrolu mundurowi zauważyli pojazd terenowy jadący w ich kierunku. Policjanci niezwłocznie zatrzymali samochód, którym kierował 34-latek. We wnętrzu pojazdu znajdowała się piła spalinowa, a na przyczepie pocięte drzewo. Kierujący
Suzuki nerwowo się zachowywał, a po otwarciu drzwi stróże prawa wyczuli woń alkoholu. Wynik badania na zawartości alkoholu w wydmuchanym powietrzu wskazał około 0,6 promila. W trakcie sprawdzenia pojazdu policjanci pod popielniczką ujawnili zawinięty w folię susz oraz białą krystaliczną substancję. Wstępne badania wykazało, że jest to narkotyk.
W toku dalszych czynności mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do lubańskiej jednostki policji. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 34-latkowi zarzutów prowadzenia pojazdu znajdując się w stanie nietrzeźwości oraz posiadania środków odurzających. Odrębne postępowanie, dotyczące kradzieży drewna o wartości ponad 400 złotych prowadzi Nadleśnictwo Pieńsk. Mężczyźnie grozi kara do 3 lat więzienia.
asp.szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń